Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Artur Jaryczewski 15.02.2011

Bronisław Komorowski spotkał się z Cichociemnymi

Pretekstem do spotkania była mijająca piętnastego lutego 70. rocznica zrzucenia na teren okupowanej Polski pierwszych skoczków spadochronowych.
Bronisław Komorowski spotkał się z Cichociemnymifot. PAP/Jacek Turczyk
Posłuchaj
  • Generał Stefan Bałuk o udanym skoku do Polski
  • Prezydent podjął Cichociemnych - relacja Tomasza Majki
Czytaj także

Wśród uczestników spotkania był 97-letni generał Stefan Bałuk pseudonim „Starba”, który przypominał, że na całym świecie żyje już tylko 6 Cichociemnych.

Generał powiedział, że w rozmowie z prezydentem zaapelował o kontynuowanie dokumentowania działalności Cichociemnych.

- Będziemy się starali sprowokować, ażeby powstał wreszcie film o Cichociemnych. Już w tej chwili wszyscy odchodzą i nie będzie komu informować społeczeństwa - powiedział generał Bałuk.

Do tej pory zrealizowano między innymi film dokumentalny "My Cichociemni" oraz serial TVP "Czas Honoru".

Elitarną jednostkę Cichociemnych tworzyli żołnierze Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, przeznaczeni do zadań specjalnych. Początkowo odlatywali do Polski z bazy pod Londynem, a od 1944 roku z Brindisi we Włoszech. W zrzutach, które odbywały się od lutego 1941 roku do grudnia 1944 roku, uczestniczyło 344 skoczków, wśród nich 28 kurierów rządu emigracyjnego i 316 żołnierzy.

Pierwsi Cichociemni zostali zrzuceni w nocy z 15 na 16 lutego 1941 roku w okolice Dębowca na Górnym Śląsku, wówczas wcielonego do Trzeciej Rzeszy. Pierwszy skok na tereny okupowane w Polsce miał dać nadzieję na wsparcie walczących w kraju rodaków.

- Idziecie jako straż przednia do kraju. Macie udowodnić, że łączność z Polską jest w naszych warunkach możliwa - tymi słowami pożegnał skoczków generał Władysław Sikorski. Zrzuconymi 16 lutego w Dębowcu byli: major Stanisław Kostka-Krzymowski “Kostka”, rotmistrz Józef Gabriel Zabielski “ Żbik” i kurier Czesław Raczkowski.

IAR, aj