Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Rafał Kowalczyk 18.02.2011

Prokuratura wojskowa: przesłuchaliśmy rosyjskich kontrolerów

- Przesłuchano trzy osoby z grupy kierowania lotów i jedną osobę, która sprawowała nadzór nad ich pracą – powiedział ppłk Karol Kopczyk, który prowadził przesłuchania w Moskwie.
Andrzej Seremet, płłk Ryszard Filipowicz, ppłk Karol Kopczyk, mjr Jarosław Sej w czasie konferencja prokuratury wojskowejAndrzej Seremet, płłk Ryszard Filipowicz, ppłk Karol Kopczyk, mjr Jarosław Sej w czasie konferencja prokuratury wojskowejfot. PAP/Paweł Supernak

Ppłk Karol Kopczyk powiedział na konferencji prasowej, że strona rosyjska umożliwiła zadania wszystkich pytań, które przygotowali prokuratorzy. Prokurator ujawił, że pytania dotyczyły dnia 10 kwietnia, czyli kwestii samego lotu, jak również przygotowania lotniska Siewiernyj przed przyjęciem polskiej delegacji.

Mjr Jarosław Sej, który również był w Moskwie, poinformował, że prokuratorzy wykonali kopie czarnych skrzynek. - Powstały dwie kopie, z których jedna będzie służyła polskiej prokuraturze - powiedział mjr Sej.

Mjr Sej dodał, że czarne skrzynki są obecnie w posiadaniu Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej, a prokuratorzy udokumentowali nienaruszalność taśm i pieczęci.

Płłk Ryszard Filipowicz odnosząc się do doniesień prasowych powiedział, że prokuratorzy, którzy byli w Moskwie nie zapoznawali się z dokumentami dotyczącymi gen. Błasika. Jak pisał "Nasz Dziennik" prokuratorzy mieli w Moskwie wykluczyć fakt, że gen. Andrzej Błasik znajdował się w kabinie pilotów w ostatniej fazie lotu.

"To nie odpowiedź"

Prokurator generalny Andrzej Seremet powiedział, że nie będzie oceniał czwartkowej konferencji rosyjskich ekspertów. – Nasza dzisiejsza konferencja nie jest odpowiedzią na tamto wydarzenie – powiedział Seremet.

Prokuratura poinformowała, że będzie chciała przeprowadzić, niezależnie od komisji ministra Millera, eksperyment na Tu-154M o numerze bocznym 102. - Eksperyment ma pomóc przy badaniu fonoskopijnym dźwięków w kabinie pilotów – powiedział Andrzej Seremet.

rk