Niemcy: strzelanina na lotnisku, nie żyje dwóch żołnierzy

Zatrzymano domniemanego napastnika, młodego mężczyznę z Kosowa. Celem jego ataku był amerykański autobus wojskowy. Żołnierze amerykańskich sił powietrznych mieli odlecieć z Frankfurtu do Stanów Zjednoczonych.

Na miejsce strzelaniny przyjechał minister spraw wewnętrznych w rządzie Hesji, Boris Rhein, ktery poinformował dziennikarzy o pierwszych ustaleniach śledztwa. Wiadomo, że pochodzący z Kosowa napastnik ma 20 lub 21 lat i mieszka we Frankfurcie. Jednego z żołnierzy zastrzelił w pobliżu autobusu, a następnie wtargnął do pojazdu i zastrzelił kolejnego, dwóch zaś ciężko ranił. Minister Rherin podkreślił, że motywy jego działania nie są znane. Także rzecznik miejscowej policji powiedział, że jest za wcześnie, by móc orzec, czy był to atak motywowany politycznie.

to