Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Owsiński 05.03.2011

Michałowski: postulaty rodzin ws. obchodów 10 IV są nie do pogodzenia

Szef Kancelarii Prezydenta napisał do części rodzin ofiar smoleńskich, że niemożliwe jest pogodzenie postulatów wszystkich rodzin, dotkniętych katastrofą.
Bronisław KomorowskiBronisław Komorowski(fot. PAP/Leszek Szymański)

Jacek Michałowski odpowiedział w imieniu Bronisława Komorowskiego na list w tej sprawie wystosowany do prezydenta.

Autorzy listu, wśród których były Małgorzarta Wassermann, Beata Gosiewska, i Zuzanna Kurytka, zwrócili się do prezydenta, aby 10 kwietnia, w rocznicę katastrofy, wszystkie ceremonie z udziałem władz państwowych rozpoczęły się po uroczystej mszy, zaplanowanej na 13 w Archikatedrze Warszawskiej. - Zwracamy się do Pana Prezydenta o uszanowanie naszej potrzeby przeżywania tej bolesnej chwili w atmosferze ciszy i zadumy, z dala od wszelkich podziałów i sporów politycznych narosłych wokół tej tragedii - napisali autorzy listu. W odpowiedzi, umieszczonej na stronie internetowej Kancelarii Prezydenta, Jacek Michałowski napisał, że Kancelaria Prezydenta zadeklarowała chęć pomocy rodzinom ofiar w przygotowaniach do rocznicy katastrofy smoleńskiej. Tak zrodziła się inicjatywa drugiej wizyty rodzin w Smoleńsku pod patronatem Pierwszej Damy, Anny Komorowskiej.

Szanując wolę bliskich ofiar, władze państwowe dostosowały swoje plany do oczekiwań rodzin, aby umożliwić im pielgrzymkę do Smoleńska 9 kwietnia, jak i udział w prywatno-rodzinnych uroczystościach 10 kwietnia rano na wojskowym lotnisku Okęcie. Oficjalne uroczystości państwowe zaplanowano na godziny przedpołudniowe. Michałowski przypomniał, że kalendarz obchodów uzgodniono w toku wielu spotkań, również z udziałem rodzin ofiar katastrofy. - Ze smutkiem przyjmuję fakt, że postulaty wszystkich Rodzin doświadczonych kwietniową tragedią są niemożliwe do pogodzenia - napisał szef Kancelarii Prezydenta. - Wierzymy, że to nie podziały, nie rozgraniczanie obchodów, lecz wspólne uhonorowanie ofiar katastrofy smoleńskiej - naszych przyjaciół, bliskich, współpracowników - stanowi najlepszą drogę do uczczenia ich pamięci - dodał Jacek Michałowski.

IAR/to