Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Sylwia Mróz 16.03.2011

Pocztowcy: działania rządu są bezwzględne. Premier: poczta wymaga zmian

Pocztowcy, którzy przez kilka godzin manifestowali w Warszawie przeciwko zwolnieniom i likwidacji placówek pocztowych, przekazali premierowi petycję.
Pocztowcy: działania rządu są bezwzględne. Premier: poczta wymaga zmianfot. PAP/Tomasz Gzell
Posłuchaj
  • Szef regionalnej pocztowej Solidarności Witold Paluszak: pracownicy wciąż nie są pewni przyszłości
  • Donald Tusk: Poczta Polska wymaga zmian
  • Pocztowcy niosą trumnę z napisem "Poczta Polska"
Czytaj także

Domagają się w niej wstrzymania planów likwidacji ponad 1100 placówek pocztowych i co za tym idzie - grupowych zwolnień, które mają objąć 5 tysięcy pracowników.

Petycję przed kancelarią premiera odczytał przewodniczący mazowieckiego oddziału Związku Zawodowego Poczty Polskiej Piotr Ożóg. - Działania zarządu Poczty są nieuzasadnione i bezwzględne - powiedział.

Pocztowcy protestują również przeciwko planom przekształcenia niektórych placówek w agencje. Podstawową pocztową działalność przejąć miałyby małe sklepy, markety czy stacje benzynowe. Zdaniem pocztowej "Solidarności", to rozwiązanie najgorsze z możliwych zarówno dla klientów, jak i pracowników poczty.

Związkowcy zapowiadają, że demonstracje nie skończą się na Warszawie. Po protestach w stolicy planowane są również demonstracje w Lublinie, Toruniu i Krakowie.

Dwa tygodnie temu do podobnego protestu doszło w Poznaniu:



"Poczta Polska wymaga zmian"

Premier zapowiedział, że likwidacja placówek Poczty Polskiej ograniczy się do tych miejsc, gdzie będzie to konieczne dla restrukturyzacji spółki. Donald Tusk podkreślił, że Poczta Polska wymaga zmian, a działania w niej podejmowane służą spółce.

Szef rządu powiedział, że już kilka tygodni temu zwrócił się do szefa resortu infrastruktury o monitorowanie procesu likwidacji placówek pocztowych i tam, gdzie istnieje poważne uzasadnienie społeczne dla ich dalszego istnienia, nie dojdzie do zamykania oddziałów.

/

IAR,sm,kk