Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Artur Jaryczewski 17.03.2011

Poseł John Godson obala stereotypy o Polsce

Jedyny czarnoskóry poseł w polskim parlamencie John Abraham Godson (PO) stanowi mocny kontrast wobec kultury politycznej kraju - pisze brukselski tygodnik "European Voice".
John GodsonJohn Godsonfot. johngodson.pl

"Polska polityka jest kolorowa pod względem języka, jakiego używa. Rzucanie pod adresem oponentów oskarżeń o szaleństwo, zdradę i chciwość jest oczyszczającą gardło rutyną przed przejściem do rzeczowej dyskusji" - czytamy.

Autor artykułu ocenia, że polscy politycy są w dużej mierze podobni do siebie pod względem osobowości: "przekonani o swojej ważności, w średnim wieku, biali katolicy są normą". Bez względu na partię "uwielbiają kamery, ale unikają bezpośredniego kontaktu z wyborcami" - dodaje.

W tym kontekście zdaniem autora wyjątkiem jest wykładowca nigeryjskiego pochodzenia John Abraham Godson, który jest "pierwszym i jak dotąd jedynym czarnoskórym członkiem parlamentu i stanowi odświeżającą odmianę". Godson odpisuje terminowo na listy, a wyborcy gromadzą się wokół niego "w nadziei, że list lub telefon deputowanego może ulżyć bólom i zwyrodnieniom, które bezsilni wciąż znoszą w Polsce".

"Polski Obama"

Autor pisze, że takie podejście się opłaca, bo w Łodzi, gdzie mieszka Godson, zajął drugie miejsce pośród 800 kandydatów w ubiegłorocznych wyborach samorządowych. Dodaje, że Godson bywa nazywany "polskim Obamą" i że chociaż "jest egzotyczny, wygrywa skutecznością". Sukces Godsona w polskiej polityce obala stereotypowe myślenie o Polsce jako o "zaściankowym kraju kipiącym wstecznymi postawami".

"Okazało się, że tak naprawdę Polacy mają otwarte umysły, poza jednym wyjątkiem. Godson przybył do Polski jako Godson Chikama Onyekwere, ale musiał to zmienić. Jego nazwisko okazało się trudne do wymówienia dla Polaków" - pisze "European Voice".

aj