"Odrodzona Litwa przejęła ideologię przedwojenną, niechętną Polakom"

Gość Sygnałów Dnia odniósł się do niedawnej decyzji litewskiego parlamentu, który uchwalił niekorzystną dla Polaków ustawę oświatową. Nowe prawo przewiduje w szkołach mniejszości narodowych nauczanie po litewsku wychowania obywatelskiego oraz geografii i historii w części dotyczącej Litwy.

Marszałek Borusewicz podkreślił, że sytuacja Polaków na Litwie jest polskim władzom dobrze znana. Dlatego - prócz wsparcia polityków i dyplomatów - państwo polskie organizuje także pomoc finansową. Przypomniał, że Senat przekazał około 200 milionów złotych w ciągu swego istnienia na wspieranie mniejszości szczególnie na szkolnictwo. W tym roku jest to około 10 milionów złotych.

Gość Polskiego Radia wyraził opinię, że odrodzona Litwa przejęła ideologię przedwojennej Litwy, niechętnej Polakom. Określił takie stanowisko jako niezrozumiałe i niekorzystne nie tylko dla naszego kraju, lecz również dla władz w Wilnie.

Zdaniem Bogdana Borusewicza stosunek do mniejszości polskiej na Litwie ma uwarunkowania w historii. Jak powiedział związany jest z tym, że ten kraj przyjął ideologię przedwojenną, antypolską, wtedy gdy oba kraje toczyły spór o Wilno. - Teraz to jest niezrozumiałe. My reagujemy i zachowujemy cierpliwość - dodał marszałek Borusewicz.

Marszałek Senatu powiedział, że podczas spotkań trójstronnych Polska-Litwa-Ukraina rozmawia się ostatnio głównie o wspieraniu Ukrainy w jej staraniach o wejście do Unii Europejskiej. Dodał, że Ukraina oczekuje wiele od Polski podczas jej prezydencji.


Więcej w Jedynce >>>

IAR, sm