Rząd chce zafundować we wrześniu wszystkim pierwszoklasistom z podstawówek netbooki za prawie miliard złotych. Pieniądze będą pochodziły z opłat operatorów komórkowych wpłacanych do budżetu państwa za wykorzystywane częstotliwości. Dotyczy to: PTC Era, Polkomtelu Plus i Centertelu Orange.
W opracowanym przez ministerstwo infrastruktury projekcie ustawy mówi się, że za część opłat w wysokości 570 mln euro operatorzy będą mogli unowocześnić swoje sieci. Jednak zarazem jak wyjaśnia wiceminister Magdalena Gaj, pewną pulę wynoszącą 240 mln euro, czyli prawie miliard złotych muszą przeznaczyć na komputery dla najmłodszych.
Projekt ustawy przewiduje dwa rozwiązania dotyczące procedury pozyskania netbooków, w które będą wyposażani uczniowie. W wariancie operatorskim to przedsiębiorcy telekomunikacyjni będą sami kupowali komputery.
Drugie rozwiązanie przewiduje, że operatorzy będą wpłacali pieniądze na wydzielony rachunek, prowadzony na przykład przez ministerstwo infrastruktury i korzystając z tych funduszy komputery zakupi rząd.
Po opracowaniu projektu ustawy dotyczącej zakupu netbooków dla pierwszoklasistów w ministerstwie infrastruktury już rozpoczęto prace nad szczegółowym programem "Komputer dla ucznia". Wkrótce ma się tym także zająć grupa specjalistów wyłoniona z zespołu "Polska Cyfrowa", któremu przewodniczy wiceminister Magdalena Gaj.
IAR, aj