Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Rafał Kowalczyk 01.04.2011

Schetyna o nagrodach: zasady nie są przejrzyste

Odnosząc się do sprawy przyznawania nagród dla marszałków Sejmu, powiedział w radiowej "Trójce", że w jednym roku nagrody były zawieszone, ze względu na kryzys ekonomiczny.
Grzegorz SchetynaGrzegorz Schetyna(fot. PAP/Paweł Supernak)

- Zasady wynagradzania marszałków nie są przejrzyste. Chcę zwrócić się do Komisji Regulaminowej, żeby to ona mogła oceniać pracę prezydium Sejmu – powiedział Grzegorz Schetyna.

Jak pisał "Super Express" w 2010 roku Prezydium Sejmu przyznało sobie nagrody o łącznej wartości ćwierć miliona złotych. Bronisław Komorowski jako ówczesny marszałek otrzymał 22 tysiące zł, Grzegorz Schetyna 36 tysięcy zł, zaś wicemarszałkowie po kilkadziesiąt tysięcy zł.

Schetyna o raporcie: dominuje agresja

– Każda ocena i opinia jest czymś cennym. Jeśli jednak dominuje agresja, język wojny i nienawiści, typowy dla PiSu, to nie jest to dobre – powiedział marszałek Sejmu, Grzegorz Schetyna w radiowej Trójce.

Schetyna nie chciał jednak szerzej komentować "Raportu o stanie państwa" autorstwa PiS, ponieważ go nie przeczytał.

Pytany o wniosek o odwołanie ministra finansów Jacka Rostowskiego, Schetyna powiedział, że głosowanie w tej sprawie odbędzie się do końca kwietnia. – Spodziewam się kolejnych, podobnych wniosków. To dlatego, że zbliża się kampania. Jeśli za tym będzie szła debata – to dobrze – powiedział Schetyna. Dodał, że kolejne wnioski będą głosowane bez żadnej zwłoki.

Pomnik smoleński

Zdaniem Schetyny to warszawiacy powinni zdecydować czy w centrum stolicy powinien powstać pomnik poświęcony ofiarom katastrofy smoleńskiej. Schetyna powiedział, że popiera budowę pomnika, ponieważ – jego zdaniem – zakończyłoby to żałobę po katastrofie.

Więcej na stronach Trójki >>>

rk