Zdaniem gościa Sygnałów Dnia w Polskim Radiu, fakt, że raport komisji ministra Millera zostanie opublikowany z opóźnieniem, jest dużym błędem. Napieralski zwrócił uwagę, że stwarza to niebezpieczną sytuację, w której pojawia się wiele spekulacji wokół dochodzenia, wzmacnianych jeszcze przez przecieki do mediów.
Zaznaczył, że nie można zapominać, jak trudne jest to dla rodzin ofiar, szczególnie dla bliskich pilotów Tu-154M. Zdaniem Napieralskiego, brak rzetelnego informowania o śledztwie stwarza też okazję do politycznego wykorzystywania tej katastrofy.
Odnosząc się do propozycji powołania komisji śledczej w sprawie katastrofy smoleńskiej szef SLD powiedział, że jego partia proponowała już wcześniej, by zajęła się tym sejmowa komisja obrony narodowej, na której czele stoi poseł Sojuszu Stanisław Wziątek.
Koalicja z PiS?
Grzegorz Napieralski mówił też, że jest za wcześnie, by mówić o powyborczej koalicji Sojuszu. Jego zdaniem, tego typu deklaracje są nieuczciwe wobec Polaków i należy poczekać na wynik wyborów, zanim zacznie się rozmowy o ewentualnych koalicjach.
Grzegorz Napieralski odniósł się w ten sposób do wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego dla tygodnika "Newsweek". Prezes PiS wykluczył w tym wywiadzie możliwość wspólnego rządzenia z SLD.
Czytaj więcej w Jedynce >>>
IAR, sm