Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Sylwia Mróz 07.04.2011

"Po co Rosji wrak, na którym jest więcej rdzy niż barw biało-czerwonych"

- Przegraliśmy z Rosjanami batalię o prawdę o katastrofie smoleńskiej - uważa poseł PSL Eugeniusz Kłopotek. Jego zdaniem błędy popełniły obie strony, ale tylko Polska umiała się do swoich przyznać.
Eugeniusz Kłopotek, PSLEugeniusz Kłopotek, PSLFot. W. Kusiński, PR

- Za bardzo zawierzyliśmy Rosjanom na samym początku. Uwierzyliśmy w ich szczerość, ale jak się okazuje popełniliśmy błąd i dzisiaj to się niestety mści na nas. Każdy musi przyznać rację słowom premiera, które powiedział po roku – mówił w Salonie Politycznym Trójki.

Donald Tusk w rozmowie z BBC powiedział, że "część winy ponoszą Rosjanie, ale nie chcą się do niej przyznać".

Poseł PSL mówi, że błędy były na pewno po obu stronach, jednak Rosjanie nie chcą przyznać się do swojej winy. - Gdyby strona rosyjska zachowała się profesjonalnie i powiedziała, że tu nie można lądować, to może ofiary katastrofy by dzisiaj żyły – przekonywał.

Przegrana bitwa

Na pytanie kiedy dokładnie przegraliśmy bitwę o Smoleńsk, Eugeniusz Kłopotek przyznał, że było to jeszcze przed publikacją raportu MAK. – W świat poszło odium. Informacje o przestraszonym pilocie, który lądował pod naciskiem pijanego generała. Polski rząd pozwolił na to, by świat przyjął rosyjską interpretację okoliczności katastrofy – skomentował dominującą w świecie zagranicznych mediów narrację na temat katastrofy smoleńskiej poseł PSL.

- Do dziś nie mogę się pogodzić z tym, co się stało. Nigdy nie powinno dojść do czegoś takiego w naszej historii. A jednak tak się stało. Każdy z nas, prawdziwych Polaków, jest wewnętrznie targany tymi emocjami. Niektórym spływa to, co się stało. Ale mi nigdy nie będzie to spływało. Mówię to z takim przekonaniem, bo aż cały chodzę, gdy o tym mówię – mówił Eugeniusz Kłopotek.

- Napięcie rośnie, gdy dotykamy tego tematu. Błędy i zaniedbania po każdej stronie, a pewnie po naszej ich więcej było. Ale czemu, na litość boską, tak się z tym wozimy?! Żeby wreszcie nie pokazać i nie powiedzieć?! - komentował kwestię wyjaśnienia katastrofy oburzony poseł PSL.

/


- Słyszałem wypowiedź jednego z przedstawicieli strony rosyjskiej, który mówił, że wrak polskiego samolotu nadal jest im potrzebny. Ale do czego jest im potrzebny wrak po roku od czasu katastrofy, skoro jest na nim więcej rdzy, niż barw biało-czerwonych?! - mówił na temat przekazania wraku Eugeniusz Kłopotek.

Więcej w Trójce >>>

sm