Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 10.04.2011

Kwiaty i znicze od Rosjan, także od żony prezydenta Miedwiediewa

Małżonka prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa - Swietłana odwiedziła w niedzielę ambasadę RP w Moskwie, gdzie uczciła pamięć ofiar katastrofy. Pod budynkiem ambasady Rosjanie składają kwiaty.
Kwiaty pod ambasadą RP w MoskwieKwiaty pod ambasadą RP w Moskwiefot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

Pierwsza dama Rosji przyjechała do polskiej ambasady o 15.20 czasu moskiewskiego (13.20 czasu polskiego). Miedwiediewa złożyła kwiaty przed gmachem ambasady, a następnie przeszła do budynku z ambasadorem Wojciechem Zajączkowskim i położyła drugi bukiet przed portretem Lecha i Marii Kaczyńskich. Wpisała się także do księgi żałobnej.

10 października 2010 roku - wraz z polską prezydentową Anną Komorowską - Miedwiediewa uczestniczyła w Smoleńsku w uroczystościach upamiętniających ofiary katastrofy Tu-154M. Mówiła wtedy, że "ból i żal razem z Polską odczuwają szczerze w głębi swych serc miliony Rosjan" i że nasze kraje w historii były zawsze ściśle ze sobą powiązane. Miedwiediewa oznajmiła wówczas również, iż łączą nas wszystkich te same wartości, miłość do bliźniego, do ojczyzny, wspólne dążenie do pokoju, troska o dzieci i ich przyszłość.

W poniedziałek w Smoleńsku spotkają się prezydenci Rosji i Polski, Dmitrij Miedwiediew i Bronisław Komorowski.

Uroczyście pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej uczcili m.in. przedstawiciele dwóch młodzieżowych ugrupowań związanych z obecnie rządzącą partią „Jedna Rosja”.Młodzi ludzie z Młodej Gwardii Jedynej Rosji i ruchu Nasi złożyli przed ambasadą polską w Moskwie wieniec z białych chryzantem i czerwonych goździków.

Minutą ciszy uczczono pamięć tragicznie zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego i 95 innych osób, które zginęły w lotniczej katastrofie. Uczestnicy tej uroczystości podkreślali, że łączą się w smutku z polskim narodem i przekazują wyrazy współczucia rodzinom ofiar smoleńskiej katastrofy.

Relacja z obchodów pierwszej rocznicy katastrofy smoleńskiej>>>

IAR, PAP, agkm

fot.
fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

/