Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Gabriela Skonieczna 12.04.2011

Śledztwo w sprawie Jaka-40: pasażerowie ze statusem pokrzywdzonych

Od końca marca badana jest sprawa lądowania na smoleńskim lotnisku samolotu Jak-40, m.in. z dziennikarzami, którzy mieli obsługiwać uroczystości w Katyniu.
Jak 40Jak 40fot. Jacek Grześkowiak, SPLT

Pasażerowie Jaka-40, który 10 kwietnia ub.r. lądował w Smoleńsku kilkadziesiąt minut przed Tu-154M, mają status pokrzywdzonych w śledztwie wyłączonym niedawno z głównego postępowania ws. katastrofy - poinformowała we wtorek Naczelna Prokuratura Wojskowa.


Od końca marca w odrębnym postępowaniu badana jest sprawa lądowania na lotnisku w Smoleńsku polskiego samolotu Jak-40 z kilkunastoma pasażerami - m.in. dziennikarzami - na pokładzie, którzy mieli obsługiwać uroczystości w Katyniu, wśród nich był Wojciech Cegielski - wysłannik Polskiego Radia i TVP. W chwili jego lądowania warunki na lotnisku były już bardzo trudne.


"Stosowne zawiadomienia o przysługującym statusie pokrzywdzonych zostały już wysłane do tych osób" - powiedział kpt. Marcin Maksjan z NPW. Dodał, że według prawa pokrzywdzonym jest osoba, której dobro prawne zostało bezpośrednio naruszone lub zagrożone przez przestępstwo. Zaznaczył, że w wyłączonej sprawie "jest badany wątek, czy było bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w trakcie lądowania Jaka-40, więc z mocy prawa pasażerowie tego samolotu są uznani za pokrzywdzonych".

Podejrzenie popełnienia przestępstwa


W końcu lutego do prokuratury wojskowej wpłynęło zawiadomienie dowódcy Sił Powietrznych gen. Lecha Majewskiego o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez załogę tego samolotu. Wskazano w nim, że załoga wykonała lądowanie w warunkach atmosferycznych poniżej minimalnych, do których była wyszkolona, czym mogła naruszyć przepisy wykonywania lotów.


Według komisji Dowództwa Sił Powietrznych, która badała incydent lotniczy z udziałem Jaka-40, wylądował on przy podstawie chmur 60 m i widzialności poniżej kilometra. Warunki minimalne dla lotniska w Smoleńsku to widzialność 1000 m i podstawa chmur - 100 m.

Status pokrzywdzonego - jak przypomniał Maksjan - przysługuje z mocy prawa; taka osoba ma możliwość zapoznania się z aktami, składania wniosków dowodowych oraz ustanowienia pełnomocnika. Pokrzywdzeni związani są tajemnicą śledztwa, tak jak każda inna osoba dopuszczona do akt przez prokuraturę.

gs