Polska przekaże 1,5 mln euro na prace zabezpieczające elektrownię w Czarnobylu

Podczas otwierającej szczyt sesji polski prezydent przypomniał, że przez ćwierć wieku dużo zmieniło się w życiu politycznym i gospodarczym na Ukrainie. Jednak mieszkańcy okolic Czarnobyla nadal odczuwają skutki katastrofy. Stąd potrzebne jest dalsze wsparcie ze świata, do którego Polska także się włącza.

Bronisław Komorowski powiedział, że solidarność ma także wymiar finansowy, a więc Polska włączy się do funduszu dodatkowego wsparcia Unii Europejskiej i deklaruje wpłatę 1,5 miliona euro.

Prezydent dodał, że technologie używane w elektrowniach jądrowych są teraz dużo bezpieczniejsze. Sprawa ta będzie miała priorytet podczas budowy pierwszej polskiej siłowni atomowej.

- W pełni udzielamy poparcia wszelkim inicjatywom, związanym z międzynarodową kontrolą nad technologiami i sprawdzaniem systemu elektrowni jądrowych - powiedział Bronisław Komorowski.

- Jestem wdzięczny Polsce i panu osobiście za decyzję o zaangażowaniu Polski w fundusz czarnobylski - oświadczył prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz po decyzji Komorowskiego.

Wsparcie finansowe dla prac w Czarnobylu zadeklarował Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (120 milionów euro) i Unia Europejska (110 milionów euro).

Środki przekazali także bliżsi i dalsi sąsiedzi Ukrainy. Austria zadeklarowała pomoc w wysokości 2,5 miliona euro, Węgry 2 miliony euro, Turcja milion euro, Rumunia 500 tysięcy euro, Litwa 10 tysięcy euro, a Estonia 36 tysięcy dolarów.

Same ukraińskie władze zamierzają przeznaczyć na ten cel 72,5 miliona euro. Razem jest to niemal 550 milionów euro, a na dokończenie budowy sarkofagu potrzeba 740 milionów.

IAR,kk