Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Owsiński 20.04.2011

Wielkie emocje i wielka przegrana. Wybory w Wałbrzychu są ważne

Sąd oddalił protest wyborczy Mirosława Lubińskiego, który domagał się powtórzenia drugiej tury wyborów w Wałbrzychu.
Posłuchaj
  • Rzecznik sądu Tomasz Białek: tak uznał sąd
  • Mirosław Lubiński: ten materiał jest jednoznaczny
Czytaj także

Sprawa ma związek z podejrzeniami o kupowanie głosów. Sędzia Małgorzata Wurm-Klag nie pozwoliła jednak na nagrywanie orzeczenia. Powodów takiej sytuacji nie podał dziennikarce Radia Wrocław również rzecznik sądu Tomasz Białek. - Tak uznał sąd i miał do tego prawo - powiedział rzecznik sądu Tomasz Białek.

Orzeczeniem rozczarowany był Mirosław Lubiński. - Ten materiał, który został zgromadzony, relacje świadków, którzy kupowali głosy, dla mnie są jednoznaczne. Dlatego nie znajduję żadnego logicznego powiązania pomiędzy tym co się działo na sali sądowej a tym jaki zapadł wyrok - powiedział. Jego zdaniem wyrok został przygotowany jeszcze przed rozprawą.

Świadkowie, którzy zeznawali w sądzie mówili, że w czasie drugiej tury wyborów w Wałbrzychu kupiono kilkaset głosów. Sędzia uznała, że to "znikoma" liczba, która nie mogła wpłynąć na wynik. Różnica między zwycięzcą obecnym prezydentem Piotrem Kruczkowskim, a Mirosławem Lubińskim wyniosła 325 głosów.

to, sm