Prezes Instytutu zwraca uwagę na tę część społeczeństwa, która nie ma potrzeby posiadania flagi. Jego zdaniem, to duży odsetek. Marcin Duma zauważa też, że większy procent gospodarstw domowych niż należało by się spodziewać, nie zostało udekorowanych flagami ani w ten weekend, ani dziś, w Dzień Flagi, ani 11 listopada, ani 15 sierpnia.
- Ludzie mają flagę, ale nie robią z niej żadnego użytku - mówi Marcin Duma. Na dowód przytacza wyniki badania: prawie 37 procent nigdy nie wywiesza flagi narodowej. Ci, którzy to czynią, przede wszystkim pamiętają o świętach narodowych: takich jest prawie 37 procent Polaków. 27 procent wywiesza flagę w święta religijne, a wydarzenia sportowe czci w ten sposób jedynie 7,5 procent. - To niewiele - mówi Marcin Duma - "ciekawe, jak będzie podczas mistrzostw Euro 2012". Sondaż przeprowadzono telefonicznie 29 kwietnia, na grupie prawie 1100 osób reprezentatywnej dla ogółu Polaków. Błąd oszacowania wynosi 3 procent.
Historyczna niechęć do flagi
Zdaniem politolog ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie, Agnieszki Durskiej, niechęć do wywieszania flagi w święta narodowe jest u Polaków spowodowana czynnikiem historycznym. - To wynika z bardzo długiego okresu, kiedy to było niedozwolone - ja mówię o okresie PRLu - kiedy rzeczywiście ustawowo można było je wywieszać dokładnie w święta państwowe, zaraz potem należało je zdejmować - podkreśla Agnieszka Durska. Dodaje, że dla wielu niewywieszanie flag było wyrazem buntu przeciwko świętom, których nie chciano obchodzić.
Agnieszka Durska zaznacza, że w Dzień Flagi powinniśmy szczególnie pamiętać, że jest ona symbolem, który ma nas jednoczyć, a nie dzielić - "żebyśmy mieli w świadomości, że to jest coś ważnego, co symbolizuje naszą jedność i tożsamość, ale nie może być nadużywane". Politolog dodaje, że flaga nie może być symbolem wykluczenia i walki między poszczególnymi siłami politycznymi - "o tym trzeba pamiętać, aby ten symbol był symbolem jedności jakiejś wspólnoty".
rr