Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Owsiński 02.05.2011

"Obrona USA przed zemstą Al-Kaidy będzie prawdziwym testem dla Obamy"

Amerykanie dopiero teraz będą musieli pokazać skuteczność walki z islamskim terroryzmem - uważa Paweł Laidler, amerykanista z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Jego zdaniem, zabicie Osamy Bin Ladena to sukces w dużej mierze propagandowy. Obrona kraju przed ewentualną zemstą Al-Kaidy będzie prawdziwym testem dla Baracka Obamy- mówi Paweł Laidler.

To właśnie prezydent Obama poinformował w specjalnym przemówieniu o śmierci Osamy Bin Ladena. Przywódcę Al-Kaidy zabił specjalny oddział amerykański w czasie akcji w Pakistanie.

Al-Kaida za słaba na dużą akcję

Zdaniem Marii Wągrowskiej, śmierć Osamy bin Ladena nie oznacza końca wojny z terroryzmem. Ekspert ze Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego uważa, że przywódca al-Kaidy był swego rodzaju symbolem i jego śmierć może oznaczać eskalację terroru.

Maria Wągrowska zaznaczyła, że al-Kaida jest organizacją sieciocentryczą, ma macki w wielu regionach. Ekspert nie wyklucza, że al-Kaida być może będzie się chciała przegrupować i wybrać nowych przywódców, którzy będą chcieli zadośćuczynić swoim własnym ambicjom.

Maria Wągrowska uważa, że ewentualny odwet nie będzie mieć skomasowanego charakteru. Jej zdaniem, al-Kaida jest za słaba, aby móc przeprowadzić jakąś dużą akcję. Dowodem na to jest ograniczona działalność organizacji podczas ostatnich protestów w krajach północnej Afryki.

Maria Wągrowska dodaje, że mało prawdopodobne jest, aby Polska stała się obiektem ataku terrorystycznego al-Kaidy.

/

"Bin Laden nie był ważny"

Zdaniem Romana Kuźniara, Osama bin Laden nie odgrywał większej roli w wojnie z terroryzmem, wiec jego śmierć nie oznacza jej końca.

Doradca prezydenta ds. bezpieczeństwa uważa, że światowy terroryzm będzie istniał niezależnie od tego, czy bin Laden żyje czy też nie. - Bin Laden przestał być ważny w ruchu terrorystycznym wkrótce po tym, jak zorganizował atak 11 września 2001 roku. Kiedy zaczęło się polowanie na niego musiał się ukryć i zerwać wszelkie kontakty z siatką - uważa Roman Kuźniar.

Roman Kuźniar uważa też, że śmierć bin Ladena nie będzie miała większego wpływu na aktywność terrorystyczną al-Kaidy. Ona będzie się nasilała lub gasła bez związku ze śmiercią Osamy. Nie należy się jednak spodziewać w najbliższym czasie skomasowanych ataków.

to