Zamęt w SLD po transferze. Napieralski wystartuje w Warszawie?

Gazeta powołuje się na słowa jednego z działaczy Sojuszu, który twierdzi, że na wszystko wskazuje na taki scenariusz. Polityk jednocześnie zastrzega, że start Napieralskiego ze stolicy to nie efekt obaw o wynik rywalizacji z Arłukowiczem, który najpewniej będzie "jedynką" PO w Zachodniopomorskiem. - Szef poważnej partii politycznej, która myśli o rządzeniu czy współrządzeniu krajem, powinien rywalizować z innymi liderami, a nie z byłym kolegą - mówi gazecie.

Jednak zdaniem "Rzeczpospolitej" w tych rachubach nie bez znaczenia jest fakt, że rywalizację z popularnym w Szczecinie Arłukowiczem Grzegorz Napieralski może przegrać z kretesem. Gazeta przypomina, że w 2007 roku obecny szef SLD startując tam z pierwszego miejsca zdobył 29 tysięcy głosów, Arłukowicz z trzeciego - 21 tysięcy.

IAR, agkm