IAR
Tomasz Owsiński
16.05.2011
Sopot walczy z żebrakami: dodatkowe patrole, mandaty, kampania społeczna
W Sopocie jest ok. 50 bezdomnych, ale w sezonie ich liczba wzrasta do ponad 200. Władze miasta mają dość i wypowiadają żebrakom wojnę. Proszą o pomoc policję i turystów.
Molo w SopocieFlickr/hr.icio
Posłuchaj
-
Jacek Karnowski, prezydent Sopotu zapowiada, że służby będą kontrolować tożsamość żebraków.
-
Magdalena Jachim, rzeczniczka Urzędu Miasta zachęca, by zamiast pieniędzy dawać żebrakom ulotki.
Czytaj także
Policja, straż miejska i firma ochroniarska - w sumie 8 dodatkowych patroli będzie dbało o porządek. Prezydent miasta, Jacek Karnowski zapowiada m.in. wzmożone kontrole dokumentów osób żebrzących na ulicach.
Za uporczywe żebranie będzie można dostać mandat lub trafić przed sąd. Od dziś na ulicach Sopotu rozdawane są też ulotki z hasłem "Dając pieniądze osobie żebrzącej - nie pomagasz, lecz sponsorujesz". Magdalena Jachim rzeczniczka sopockiego ratusza zachęca, aby mieszkańcy i turyści wręczali te ulotki - zamiast pieniędzy.
- Chodzi o to, żeby zaczepiona nie czuła się niezręcznie, że nie może nic dać - tłumaczy. Na ulotce znajdą się adresy, gdzie osoba potrzebująca będzie mogła szukać pomocy.
IAR / wit