Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Artur Jaryczewski 28.05.2011

Błaszczak: to co mieliśmy obiecane, nie spełni się podczas tej wizyty

Dla Prawa i Sprawiedliwości podstawową kwestią, której uregulowania należało spodziewać się podczas wizyty prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obamy w Polsce, była współpraca wojskowa.
Mariusz BłaszczakMariusz Błaszczakpis.org.pl

Jednak zdaniem przewodniczącego klubu parlamentarnego PiS posła Mariusza Błaszczaka nadzieje te zawiodły.

- To co mieliśmy obiecane, a co widać nie spełni się podczas tej wizyty, to stacjonowanie wojsk amerykańskich w Polsce. Okazuje się, że będziemy mieli dwudziestu mechaników. Oczekiwaliśmy zdecydowanie więcej, czegoś przypominającego swoim wymiarem tarczę antyrakietową . Obietnica tarczy antyrakietowej w 2018 roku jest obiecaniem Niderlandów.

Jak podkreśla poseł Mariusz Błaszczak eksploatacja gazu łupkowego przy pomocy Amerykanów to wielka szansa na uniezależnienie się od dostaw gazu z Rosji. Jednak aby tak się stało , muszą być spełnione dwa warunki.

- Po pierwsze możliwość wydobywania tego gazu wbrew interesom gospodarczym i politycznym Rosji, czy krajów Unii Europejskiej. Po drugie opodatkowanie wydobycia gazu, tak żeby korzyści z tego, że jesteśmy krajem zasobnym jeśli chodzi o gaz łupkowy płynęły do skarbu państwa, do budżetu państwa polskiego.

W ocenie przewodniczącego klubu parlamentarnego PiS, rząd i prezydent nie poradzili sobie w kontaktach z Amerykanami ze sprawą zniesienia wiz dla Polaków udających się do Stanów Zjednoczonych. - Dowodem na to jest fakt, że ta sprawa nie jest poruszana podczas wizyty prezydenta Obamy -uważa poseł Mariusz Błaszczak.

IAR, aj