Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Sylwia Mróz 03.06.2011

Gratka dla miłosników wina. Licytacja najstarszego szampana z dna Bałtyku

Nie lada gratka dla miłośników szampana - w stolicy Wysp Alandzkich Mariehamn odbędzie się aukcja prawdopodobnie najstarszego zachowanego na świecie szampana.
Gratka dla miłosników wina. Licytacja najstarszego szampana z dna Bałtyku

Butelki zostały odkryte w ubiegłym roku na dnie Bałtyku we wraku statku na głębokości około 50 metrów. Łącznie nurkowie wydobyli ponad 150 butelek, dwie z nich zostaną w piątek sprzedane.

Znawca wina Piotr Więcławski powiedział, że butelki pochodzą prawdopodobnie z początku XIX wieku, część z domu szampańskiego Veuve-Clicquot, część z domu Juglar, jest też kilka butelek Heidsieck. Ładunek mógł pochodzić z portu w Gdańsku i zmierzał do Petersburga na carski dwór, który był ważnym odbiorcą szampanów.

Bez bąbelków


Ekspert zwrócił uwagę, że butelki na dnie morza są lepiej chronione niż w niejednej piwnicy. Stała temperatura, brak dostępu tlenu i światła sprawiły, że szampan zachował się w doskonałym stanie. Choć z biegiem lat wszystkie wina białe zmieniają kolor na bursztynowy. Ich smak jest bardziej słodki, choć wcześniej były wytrawne.

Szacuje się, że butelki mogą na aukcji osiągnąć cenę 100 tysięcy euro. Ekspert liczy na więcej, zwłaszcza, że dochód ma być przeznaczony na ochronę środowiska morskiego. Dwie butelki wydobyte z dna morza już otwarto w listopadzie ubiegłego roku. W degustacji brało udział 20 osób. Smak ponoć był wyborny, ale szampanowi po tylu latach brakowało charakterystycznych bąbelków.

IAR, sm