Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Radosław Różycki 07.06.2011

"PJN musi pokazać coś spektakularnego"

Politolodzy dr Mikołaj Cześnik i Sergiusz Trzeciak rozmawiali w Pulsie Trójki o perspektywach dla PJN po zmianach we władzach ugrupowania.
PJN musi pokazać coś spektakularnegofot. PAP/Jacek Turczyk

Zdaniem Mikołaja Cześnika osoby, które stoją na czele PJN mają kilka, może kilkanaście dni, żeby pokazać coś spektakularnego – mówi Cześnik. Sergiusz Trzeciak podkreśla, że od dłuższego czasu trwa proces dezintegracji PJN-u. Część członków ugrupowania przejdzie zapewne do PO. - Nawet jeśli PJN wystartuje w wyborach nie będzie to już ta sama formacja, która powstawała z Kluzik-Rostkowską na czele – mówił w Pulsie Trójki Sergiusz Trzeciak


Zdaniem politologów problemem dla PJN-u jest zdominowanie sceny politycznej przez PO i PiS. Jak mówi Sergiusz Trzeciak, próby budowy alternatywy wobec PiSu kończą się marginalizacją tych, którzy próbują to robić albo powrotami do PiS. Ponadto, zdaniem Trzeciaka, wizja PJN nie była przekonująca dla elektoratu.

Jak uważa dr Mikołaj Cześnik, problemem nie jest treść programu PJN, ale forma w jakiej się go sprzedaje. Mikołaj Cześnik podkreśla też, że politycy PJN nie są nowi na scenie politycznej i powielają wyuczone mechanizmy funkcjonowania na scenie politycznej. Stąd problemy z pokazaniem się jako "nowa jakość". Jednak zdaniem Cześnika wciąż istnieją szanse na przebicie się na scenie politycznej. - W polskiej polityce nie można niczego być pewnym. Charyzmatyczny lider może odnieść sukces - mówi politolog.

Sergiusz Trzeciak dodaje natomiast, że szyldy partyjne się zmieniają, lecz twarze pozostają. - Osoby z tej formacji mogą być znaczącymi politykami w innej partii w przyszłości. Liderzy PJN mają potencjał jako liderzy – uważa Sergiusz Trzeciak

rr