Ściągali za łapówki do pracy Białorusinów. Grozi im do 10 lat więzienia

Co najmniej 200 Białorusinów dzięki łapówkom załatwiło sobie długotrwały pobyt w Polsce.

Jak informuje rzecznik śląskich pograniczników Cezary Zaborski zatrzymanym przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Proceder trwał od stycznia 2010 roku. Pomysłodawcami, a zarazem jego organizatorami było mieszkające w Częstochowie białorusko-polskie małżeństwo. Podejrzanym grozi nawet do 10 lat więzienia.

Śledztwo prowadził Śląski Oddział Straży Granicznej (ŚOSG) pod nadzorem częstochowskiej prokuratury. Cezary Zaborski, rzecznik SOSG, przekazał, że małżeństwo sprowadzało Białorusinów od stycznia 2010 roku. Z czasem rozwijali swoją bezprawną działalność. Do kwietnia dwustu Białorusinów otrzymało wizy pobytowe na podstawie zaproszeń przyjazdu do Polski wyłudzonych w częstochowskiej delegaturze Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Za przekazanie zaproszenia na Białoruś brali do 1200 zł. Jednak uzyskane wizy pobytowe nie pozwalają na pracę, a był to główny cel przyjazdy obcokrajowców do Polski.

IAR,PAP/tk