Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 11.06.2011

Potwierdzono E. coli u 68-latki z Giżycka

- W organizmie kobiety wykryto bakterię E. coli, która wytwarza toksyny - poinformował szef olsztyńskiego sanepidu Janusz Dzisko.
Potwierdzono E. coli u 68-latki z Giżyckasxc.hu/public domain
Posłuchaj
  • Bakterie E.coli odkryto na kiełkach fasoli - relacja Wojciecha Szymańskiego (IAR Berlin)
  • Janusz Dzisko, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanepidu w Olsztynie, o kolejnym przypadku wykrycia bakterii E. coli
Czytaj także

Kobieta od wtorku przebywa na oddziale zakaźnym giżyckiego szpitala. 68-latka opiekowała się młodszym bratem siedmioletniego chłopca, u którego potwierdzono EHEC, a który jest hospitalizowany w warszawskim szpitalu.

- Badania wymazów pobranych od tej pani wykazały, że w jej organizmie jest bakteria E. coli, która wytwarza toksyny. To, czy jest to ten sam serotyp, który wywołuje zachorowania w Niemczech będzie wiadomo za dwa dni - powiedział Dzisko. Dodał, że jednak "należy się tego spodziewać".

To drugi potwierdzony przypadek groźnej bakterii w warmińsko-mazurskim. Pierwszym potwierdzonym przypadkiem E. coli w tym województwie był właśnie siedmiolatek, który groźną bakterią zaraził się od ojca, który niedawno wrócił z Niemiec.

Bakterie w kiełkach fasoli

Władze niemieckie poinformowały w piątek, że szczep bakterii EHEC odpowiedzialny za falę zachorowań odkryto w paczce kiełków fasoli pochodzących z uprawy ekologicznej w Dolnej Saksonii.

Nie wiadomo jednak, skąd wzięła się tam bakteria. Mogła zostać przyniesiona przez zarażonego pracownika. Albo trafić do Niemiec zza granicy - w sprowadzanych nasionach.

Od 1 maja zatrucie wywołane groźnym szczepem pałeczki okrężnicy potwierdzono u 2800 osób, wśród których u 722 wystąpił zespół hemolityczno-mocznicowy (HUS). 31 osób zmarło, z czego 30 w Niemczech.

IAR,PAP,kk