Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 13.06.2011

Trzeci potwierdzony przypadek EHEC w Polsce

W organizmie 68-letniej kobiety z Giżycka wykryto bakterię E.coli o tym samym serotypie, który wywołuje zachorowania w Niemczech - potwierdził dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanepidu w Olsztynie, Janusz Dzisko.
Trzeci potwierdzony przypadek EHEC w Polscesxc.hu/public domain
Posłuchaj
  • Janusz Dzisko, dyrektor Stacja Sanepidu w Olsztynie: to jest ten sam szczep, który jest w Niemczech
Czytaj także

Kobieta przebywa na oddziale zakaźnym giżyckiego szpitala. 68-latka opiekowała się młodszym bratem siedmioletniego chłopca, u którego potwierdzono EHEC, a który jest hospitalizowany w warszawskim szpitalu.

To trzeci potwierdzony przypadek groźnej bakterii w Polsce i drugi w województwie warmińsko-mazurskim. Pierwszym potwierdzonym przypadkiem E. coli w tym województwie był właśnie siedmiolatek, który groźną bakterią zaraził się od ojca, który niedawno wrócił z Niemiec.

Badania Państwowego Zakładu Higieny w Warszawie wykluczyły natomiast zarażenie groźnym szczepem E.coli u 24-letniej mieszkanki Lidzbarka Warmińskiego, która opuściła szpital.

Bakterie w kiełkach fasoli

Władze niemieckie poinformowały, że szczep bakterii EHEC odpowiedzialny za falę zachorowań odkryto w paczce kiełków fasoli pochodzących z uprawy ekologicznej w Dolnej Saksonii.

Nie wiadomo jednak, skąd wzięła się tam bakteria. Mogła zostać przyniesiona przez zarażonego pracownika. Albo trafić do Niemiec zza granicy - w sprowadzanych nasionach.

Od 1 maja zatrucie wywołane groźnym szczepem pałeczki okrężnicy potwierdzono u prawie 4000 osób. 34 osoby zmarły, z czego 33 w Niemczech.

IAR,PAP,kk