Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Artur Jaryczewski 15.06.2011

Podwójny agent czy biznesmen?

Pomimo ocieplania się stosunków pomiędzy Pekinem i Tajpej, na Tajwanie wybuchł kolejny skandal szpiegowski.
Nie ma oficjalnej informacji dla kogo pracowali skazani, ale media spekulują, że chodzi o Węgry i GrecjęNie ma oficjalnej informacji dla kogo pracowali skazani, ale media spekulują, że chodzi o Węgry i Grecjęsxc.hu
Posłuchaj
  • Kolejny skandal szpiegowski - korespondencja z Pekinu Tomasza Sajewicza (IAR)
Czytaj także

Na wyspie tym razem aresztowano biznesmena, który szpiegował dla komunistycznych Chin - pisze hongkoński dziennik "South China Morning Post". To już ósmy obywatel Tajwanu aresztowany pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Pekinu od czasu objęcia urzędu prezydenta Tajwanu przez pro-pekińskiego polityka Ma Ying-jeou.

Od maja 2008 roku stosunki pomiędzy Pekinem i Tajpej ulegały gwałtownemu ociepleniu. Wcześniej przez prawie dekadę za rządów poprzednika Ma Tajwan starał się nie utrzymywać żadnych kontaktów z komunistycznymi Chinami.

Ocieplenie nie powstrzymuje jednak agentów Pekinu przed inwigilacją Tajwanu. Lai Kun-chieh, 35-letni biznesmen pracujący w branży komputerowej rok temu starał się kupić informacje dotyczące tajwańskiego systemu obrony antyrakietowej oraz manewrów woskowych.

Wysoki rangą oficer, do którego zwrócił się biznesmen zaalarmował przełożonych. Przez rok mężczyzna był obserwowany. Aresztowano go dopiero w poniedziałek. W lutym tego roku pod zarzutem szpiegowania na rzecz Chin zatrzymano tajwańskiego generała.

IAR, aj