Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Katarzyna Karaś 21.06.2011

Pekin silniej angażuje się w libijski konflikt?

Z dwudniową wizytą do Pekinu przyjechał przywódca libijskich rebeliantów, przewodniczący "zarządu wykonawczego" Narodowej Rady Libijskiej (NRL), Mahmud Dżebril.
Pekin silniej angażuje się w libijski konflikt?fot. PAP/EPA/MOHAMED MESSARA

Rzecznik chińskiego MSZ Hong Lei uznał, że Narodowa Rada Libijska "przekształciła się w ważną część libijskiej polityki". - Pekin chce być z nią w kontakcie, by szukać politycznego rozwiązania konfliktu na drodze negocjacji między rebeliantami a rządem dyktatora Muammara Kaddafiego - tłumaczy.

Lei powiedział, że do tej pory Chiny nie uznały oficjalnie libijskich rebeliantów za uprawnioną władzę w Libii, ale od kilku tygodni nawiązują z nimi kontakty za pośrednictwem swego ambasadora w Katarze Zhanga Zhilianga.

Dodał, że jego kraj nie bierze udziału w międzynarodowej dyspucie (Chiny były w Radzie Bezpieczeństwa ONZ krajem, który powstrzymał się od głosowania nad rezolucją upoważniającą do zastosowania siły przeciwko reżimowi Kaddafiego), ale popierają starania, zwłaszcza ONZ i Unii Afrykańskiej, o znalezienie rozwiązania konfliktu.

Na początku czerwca Chiny przyjęły wysłannika rządu Kaddafiego, ministra spraw zagranicznych Abda al-Atiego al-Obeidiego.

PAP,kk