Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Sylwia Mróz 27.06.2011

Katarzyna Kobiela nadal poszukiwana. Uciekła?

Wciąż nie udało się trafić na ślad 20-latka, która podróżowała pociągiem do Wrocławia.
Katarzyna KobielaKatarzyna Kobiela(fot. archiwum rodzinne)

Rodzina Katarzyny Kobieli stara się uzyskać dostęp do monitoringu na Dworcu Głównym we Wrocławiu, który był stacją docelową zaginionej. Dziewczyna zaginęła we wtorek 21 czerwca. Kasia wsiadła o 12.49 w rodzinnym Sieradzu do pociągu jadącego do Wrocławia i ślad po niej zaginął.

Jej brat Bartosz Kobiela dodzwonił się do niej ok. 17 i powiedziała mu, że jest u koleżanki w Zduńskiej Woli. Jak ustalono dziewczyna kłamała i najpewniej rozmawiała z bratem z Wrocławia. Rodzina nie wyklucza, że Kasia uciekła z powodu jakichś problemów osobistych.

Brat przeszukał archiwa Gadu Gadu, czatów, również kont na portalach społecznościowych. Nie przyniosło to jednak żadnego efektu. Nie było ani jednego sygnału, który mógłby świadczyć o tym, że Kasia miała problemy osobiste. Bartosz Kobiela napisał o zaginięciu na Facebooku. Informacje zwrotne otrzymywał jednak tylko od nieznajomych. Wszystkie okazały się fałszywe. 

Dostęp do monitoringu

- Próbujemy uzyskać dostęp do monitoringu na Dworcu Głównym, ale to nie jest proste. Musielibyśmy mieć pozwolenie od prokuratora, a to niemożliwe, bo nie doszło do żadnego przestępstwa. Liczymy więc na pomoc Ochrony Straży Kolei – mówi brat Kasi.

Kasia do pociągu wsiadła sama. Była ubrana w tunikę, szare legginsy, baletki, miała też okulary przeciwsłoneczne i włosy związane w kitkę.

- Nie mamy w rejestrach takiego zgłoszenia - twierdzi Krzysztof Kukliński, rzecznik Straży Ochrony Kolei. - Poza tym, jeśli chodzi o Dworzec Tymczasowy, to nie ma fizycznej możliwości uzyskania dostępu do monitoringu, bo tam są w tej chwili tylko taśmy na podglądzie.


Rodzina liczy na pomoc każdego, kto mógł widzieć Kasię. Kontakt pod numerem telefonu: 798 798 722. - Można dzwonić o każdej porze dnia i nocy – pisze na profilu Facebookowym poświęconym zaginionej Bartosz Kobiela.

Katarzyna
Katarzyna Kobiela (fot. Facebook)


sm