Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Sylwia Mróz 02.07.2011

Zakupy w weekend: "zmieńmy restrykcyjne przepisy"

Austriaccy hotelarze, sprzedawcy i biznesmeni żądają otwarcia sklepów w niedzielę.
Rozsądne zakupy, to jeden ze sposobów by nie odczuć skoku cenRozsądne zakupy, to jeden ze sposobów by nie odczuć skoku cenGlow Images/East News

Wnioskodawców popiera część współrządzących socjaldemokratów. W katolickiej Austrii sklepy zamyka się w sobotę o godzinie 19.00, a banki i pozostałe instytucje już w piątek po południu.

Hotelarze powołują się na sondaże przeprowadzone wśród zagranicznych turystów. Wynika z nich, że co czwarty obcokrajowiec chciałby kupować w Wiedniu również w niedzielę. Związek Austriackich Hotelarzy naciska zatem na rząd Wernera Faymanna, aby zmienił restrykcyjne przepisy.

Wznowienia handlu w niedzielę domagają się również duże sieci handlowe. Handlowcy twierdzą, że właśnie w niedzielę Austriacy ruszyliby chętnie na zakupy a obroty w supermarketach zwiększyłyby się aż o 20 procent.

Heinz Mayer - doradca rządu i szef wydziału prawa Uniwersytetu w Wiedniu argumentuje, że wielu Austriaków: policjantów, taksówkarzy czy motorniczych musi również pracować w niedzielę. Dlaczego zatem zamykane są sklepy - stawia pytanie Mayer.

Przeciwny takiemu rozwiązaniu jest jednak kościół katolicki i związki zawodowe. Arcybiskup Wiednia i przewodniczący austriackiego episkopatu Christoph Schoenborn argumentuje, że zakaz pracy w niedzielę wynika po prostu z konkordatu podpisanego z Watykanem.

Większość sklepów w katolickiej Austrii otwiera się o 6.00 rano i jest zamykana o godzinie 19.00. W soboty sklepy zamykane są już o godzinie 18.00, a na handlowej ulicy Mariahilferstrasse nawet o godzinie 16.00. Sprzedawcy nie mogą pracować więcej niż 72 godziny tygodniowo.

sm