Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Katarzyna Karaś 16.07.2011

Jak pomagać ofiarom kataklizmów w Polsce?

Politycy goszczący w radiowej Trójce podzielili się swoimi pomysłami na to jak powinna wyglądać rządowa pomocy dla ofiar kataklizmów pogodowych.
Jak pomagać ofiarom kataklizmów w Polsce?fot. PAP/Piotr Polak

W "Salonie Politycznym Trójki" odnieśli się do skutków nawałnic, jakie przeszły w czwartek nad powiatem opoczyńskim w województwie łódzkim i przysuskim w województwie mazowieckim.

Szef PJN Paweł Kowal uważa, że należy powołać specjalny fundusz, którego środki byłyby przeznaczone na pomoc ofiarom klęsk żywiołowych. Jego zdaniem, obecnie zbyt często o tej pomocy decydują politycy.

- Proponujemy specjalny fundusz, którym kierowałaby osoba profesjonalna. Specjalna organizacja decydowałaby co zrobić w pierwszych godzinach, a co trzeba zrobić w następnych kilku dniach po kataklizmie. Trzeba to sprofesjonalizować - powiedział Kowal.

Poseł PO Jarosław Gowin nie wykluczył, że jego partia poprze te propozycje. - Chodzi tylko o to, aby nie mnożyć bytów - uściślił.

"Uprościć procedury"

Pochodzący z Ziemi Radomskiej poseł SLD Marek Wikiński powiedział, że po trąbie powietrznej najważniejszym problemem dla mieszkańców tego regionu jest przywrócenie miejsc pracy rolnikom.

- Ponad 10 tys. tuneli foliowych zostało zniszczonych, koszt jednego to między 5 a 6 tys. zł. Zgodnie z obecnymi procedurami, osoby te mogłyby dostać pomoc na wiosnę przyszłego roku. Chcemy uprościć procedury, aby pieniądze były wypłacane szybciej - powiedział.

Henryk Wujec z Kancelarii Prezydenta uważa, że oprócz rozwiązań doraźnych potrzebne są też systemowe. Chodzi o dostosowanie się do zmieniających się warunków pogodowych. Wujec uważa, że elementy architektoniczne takie jak dachy powinny zostać wzmocnione.

"Trudno zapobiec takim katastrofom"

Prawo i Sprawiedliwość wzywa rząd do jak najszybszej reakcji na wydarzenia na pograniczu województwa łódzkiego i mazowieckiego. Europoseł Tomasz Poręba mówił w Trójce, że nie ma to nic wspólnego z kampanią wyborczą.

Koalicyjny partner PO broni działań rządu w powiatach opoczyńskim i przysuskim. Zdaniem wicemarszałek Sejmu Ewy Kierzkowskiej z PSL, pomoc przyszła o czasie i była dobrze zaadresowana. - Trudno przewidzieć, gdzie takie katastrofy nastąpią dlatego trudno im zapobiec - dodała.

W województwie mazowieckim największe szkody odnotowano w gminie Rusinów, gdzie zostało uszkodzonych bądź zniszczonych około 250 dachów, w tym ponad 100 na budynkach mieszkalnych.

W Łódzkiem najbardziej ucierpiała gmina Białaczów, gdzie silny wiatr zniszczył bądź uszkodził dachy na ponad 260 budynkach, w tym ponad 120 mieszkalnych. Od poniedziałku najbardziej poszkodowanym będą wypłacane zasiłki w wysokości 6 tysięcy złotych.

IAR,kk