Oskarżonym grozi do ośmiu lat więzienia. Zarzuty postawiono im już w grudniu 2009 roku. Prokurator ustalił, że na przełomie 2006 i 2007 roku, powołując się na wpływy w Komisji Weryfikacyjnej WSI, podjęli się załatwienia pozytywnej weryfikacji oficera WSI, płk. Leszka T.
Prawie popełnił samobójstwo
O zdarzeniu poinformował sam funkcjonariusz, który nagrywał rozmowy z płk. L. i Sumlińskim. W 2007 roku zawiadomił o sprawie ówczesnego marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego, który skierował ją do ABW.
Śledztwo trwało od grudnia 2007 r. W maju 2008 r. ABW przeszukała mieszkania członków Komisji Weryfikacyjnej WSI Piotra Bączka i Leszka Pietrzaka. Sprawa nabrała rozgłosu w mediach w lipcu 2008 r., gdy sąd - po uwzględnieniu zażalenia prokuratury - zdecydował o aresztowaniu Sumlińskiego. Dzień później dziennikarz próbował popełnić samobójstwo w jednym z warszawskich kościołów. Po tym zdarzeniu odstąpiono od jego aresztowania. Aresztowany był natomiast płk L.
L. odmawia wyjaśnień
Podczas środowej rozprawy sąd wysłuchał odczytanego przez prokuratora aktu oskarżenia. Rozpoczęło się także odczytywanie wyjaśnień złożonych w śledztwie przez płk. L.
Pułkownik przyznał się do zarzucanego my czynu, ale odmówił składania wyjaśnień. Zgodził się natomiast odpowiadać na pytania zadawane mu przez sąd i strony. Zapytany przez sędziego Stanisława Zduna, dlaczego początkowo nie przyznawał się do winy, L. odpowiedział, że "była to przyjęta linia obrony".
Kolejna rozprawa zaplanowana jest na piątek. Sąd będzie kontynuował odczytywanie zeznań L. ze śledztwa, być może wyjaśnienia zacznie też składać Sumliński.
Nie wiadomo, jak długo potrwa proces Sumlińskiego i L. Adwokat oskarżonych poprosił o zgodę na nagrywanie ich zeznań. W sprawie mają zeznawać m.in.: Bronisław Komorowski, szef ABW Krzysztof Bondaryk, rzecznik rządu Paweł Graś, b. szef Komisji Weryfikacyjnej WSI Antoni Macierewicz i inne znane osoby.
wit