W ponad 40 wiadomościach, które opublikował w tym tygodniu na Twitterze, Chavez zakomunikował m.in., że przyznał równowartość 51 mln dolarów rządowi i ponad 25 mln dolarów nowej firmie wywożącej śmieci w Caracas. Pochwalił też projekt budowy parku im. Simona Bolivara na terenie lotniska wojskowego w stolicy i kibicował reprezentacji narodowej Wenezueli w piłce nożnej.
W czwartek, w czasie meczu Wenezueli z Paragwajem w ramach piłkarskich mistrzostw Ameryki Południowej rozgrywanych w Argentynie, prezydent krytykował na Twitterze decyzje sędziego i pisał, że ogląda spotkanie z Fidelem Castro.
Profil internetowy Chaveza stał się miejscem dyskusji wszystkich popierających go Wenezuelczyków, życzących przywódcy szybkiego powrotu do zdrowia. Publikowane są na nim także patriotyczne hasła: "Będziemy żyć i zwyciężymy".
Chavez ma na portalu prawie 2 miliony zwolenników, a nadawane przez niego krótkie wiadomości pojawiają się regularnie na pasku informacyjnym wenezuelskiej telewizji publicznej.
W czerwcu Chavez, który skończy wkrótce 57 lat, przeszedł na Kubie operację usunięcia nowotworu. W niedzielę wrócił na Kubę, żeby poddać się chemioterapii. W piątek prezydent oświadczył, że ukończył pierwszy cykl chemioterapii i przygotowuje się do kolejnego.
dp