Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Katarzyna Karaś 25.07.2011

Oslo: tysiące osób maszeruje w hołdzie ofiarom

Większość maszerujących trzyma w rękach białe, czerwone i różowe róże.
Oslo: tysiące osób maszeruje w hołdzie ofiaromfot. PAP/EPA/VEGARD GROETT

Tragedia w Norwegii - minuta po minucie>>>

Około 100 tysięcy osób maszeruje w spontanicznie zorganizowanej manifestacji nad zatoką w południowej części Oslo. Marsz zorganizowano w wyrazie pamięci wobec ofiar piątkowych zamachów i sprzeciwu wobec przemocy.

- Wszyscy tutaj jesteśmy przeciwko niemu. Wszyscy uważamy go za szaleńca. Jego poglądy do nas nie trafiają, bo wszyscy myślimy inaczej - powiedziała wysłannikowi Polskiego Radia mieszkanka Oslo Lisa.

- Poproszono nas, żebyśmy zamiast wieńców przynosili róże - białe lub czerwone. One symbolizują życie i są pamięcią o tych, którzy zginęli - dodał Habard. - To też symbol miłości i wsparcia dla tych, którzy zostali dotknięci tym strasznym zdarzeniem - powiedziała Christina.

- Dziś wieczorem ulice Oslo wypełnione są miłością - powiedział ze sceny norweski następca tronu książę Haakon. Do zebranych przemawiali też premier Jens Stoltenberg i inni politycy, a po nich na scenie wystąpili znani norwescy muzycy.

Norwegowie cały czas przychodzą też przed katedrę w centrum Oslo. Od piątkowego wieczora składają tam kwiaty i zapalają znicze. To swoiste miejsce pamięci powiększa się z godziny na godzinę. Po południu policja zamknęła jedną z dochodzących do katedry ulic, po tym jak wypełniła się ona zniczami.

W piątkowej masakrze, do której doszło na wyspie Utoya oraz zamach bombowy na rządowe budynki w centrum Oslo zginęło co najmniej 76 osób. Jak podała na konferencji prasowej norweska policja, na wyspie Utoya od kul 32-letniego Andersa Breivika zginęło 68, a nie jak wcześniej podawano ponad 80 osób. Bomba w centrum norweskiej stolica miała zaś zabic osiem, a nie siedem osób.

IAR,kk