W sobotę szef dyplomacji na portalu społecznościowym Twitter napisał, że Powstanie Warszawskie było narodową katastrofą. Do wpisu Radosław Sikorski dołączył link do strony internetowej, która skupia przeciwników Powstania Warszawskiego.
Szef klubu Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Błaszczak uważa tę wypowiedź za skandaliczną. "Radosław Sikorski często określał siebie jako antykomunistę. Mówiąc to co mówi teraz powtarza tezy propagandy peerelowskiej" - zaznaczył polityk PiS.
"Podważa tezę dotyczącą suwerenności"
Mariusz Błaszczak podkreślił, że Radosław Sikorski jako szef dyplomacji nie powinien upubliczniać kontrowersyjnych stwierdzeń.
"On już kilka zwrotów w polskiej polityce zagranicznej dokonał, jeśli chodzi na przykład o rezygnację z polityki jagiellońskiej na rzecz ścisłej współpracy z Rosją. Teraz okazuje się, że również podważa bardzo ważną tezę stanowiącą o suwerenności naszego kraju" - skwitował szef klubu PiS.
"Nie powinien tego robić"
Także SLD krytykuje wypowiedź ministra Sikorskiego. Zdaniem Jerzego Wenderlicha, Radosław Sikorski powinien zachować powściągliwość w wyrażaniu swoich opinii.
"Pan Sikorski nie może publikować na Twitterze swoich ocen a potem mówić, że to jego prywatna opinia, ponieważ jest szefem dyplomacji" - podkreśla Wenderlich.
Wicemarszałek Sejmu z SLD powiedział, że jego zdaniem, szef dyplomacji ocenę dotyczącą Powstania Warszawskiego powinien zostawić historykom.
Zobacz serwis specjalny Powstanie Warszawskie>>>
IAR/mch