Chodzi o incydent, w którym pielgrzymi zaatakowali ekipę telewizji Polsat - reporterka stacji miała zostać uderzona w twarz. W stanowisku Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wskazała, że wszystkie media mają prawo do relacjonowania ogólnodostępnych wydarzeń dotyczących ważnych spraw społecznych, odbywających się w przestrzeni publicznej. Uznała również za niedopuszczalne dzielenie mediów na dobre i złe oraz decydowanie, komu wolno, a komu nie wolno wydarzeń takich relacjonować.
Zastosowanie siły wobec dziennikarzy i tym samym uniemożliwianie wykonywania przez nich pracy uznała za sprzeczne z obowiązującymi w Polsce standardami.
List do o. Rydzyka
Jednocześnie w związku z rozbieżnościami w ocenie wydarzeń, które pojawiły się w opinii Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu i oświadczeniu Senackiej Komisji Kultury i Środków Przekazu, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji skierowała list do dyrektora Radia Maryja, księdza Tadeusza Rydzyka. KRRiT zwróciła się o przedstawienie stanowiska nadawcy w tej sprawie, opisu całego wydarzenia oraz podanie nazwisk i kontaktu do osób, które w nim uczestniczyły. Krajowa Rada po uzyskaniu tych informacji spotka się ze wskazanymi przez dyrektora rozgłośni osobami, aby szczegółowo omówić zaistniałe wydarzenia.
W opinii sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu, wydanej pod koniec lipca, napisano, że utrudnianie pracy dziennikarzom godzi w konstytucyjne normy wolności słowa i prawa do informacji.
W głosowaniu nad tekstem opinii nie wzięli wówczas udziału posłowie PiS - opuścili salę.
Z kolei senatorowie z komisji kultury uznali, że "ekipa Polsatu zakłóciła przebieg pielgrzymkowej mszy św. z zastosowaniem przemocy fizycznej wobec jej uczestnika, a następnie dokonała nieodpowiadającego rzeczywistości przedstawienia przebiegu zdarzenia".
W piśmie skierowanym do szefa KRRiT Jana Dworaka, senatorowie wyrazili wolę, by ten zdyscyplinował "sprawców tego godnego ubolewania nadużycia prawa do pozyskiwania informacji". Tę opinię komisja przegłosowała głosami PiS.
to