Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Kamińska 04.08.2011

Ksenofobiczne plakaty na granicy z Niemcami

We wszystkich graniczących z Polską niemieckich miastach i gminach pojawiły się antypolskie i ksenofobiczne plakaty Narodowodemokratycznej Partii Niemiec - alarmuje "Nasz Dziennik".
Plakaty wyborcze NPD z 2005 rokuPlakaty wyborcze NPD z 2005 rokufot. Wikipedia

Gazeta pisze, że "sąd administracyjny w Graifswaldzie nakazał neonazistom zdjąć ich część, ale nie ze względu na treść, lecz z powodów formalnoprawnych".

Plakaty partii NPD mają za zadanie wzbudzić niechęć do wszystkich cudzoziemców, których obwinia się o zabieranie pracy rodowitym Niemcom, o wzrost przestępczości. NPD potrafi wzbudzać strach i na antypolskich i rasistowskich głosach zmierza do lokalnych parlamentów. Przy dużym bezrobociu w Meklemburgii-Pomorzu Przednim łatwo wzbudzić nienawiść do cudzoziemców twierdzeniami, że to oni zabierają pracę prawdziwym Niemcom - pisze "Nasz Dziennik".

Jak podaje gazeta, NPD żąda także ponownego zamknięcia polsko-niemieckiej granicy, twierdząc, że wejście Polski do strefy Schengen spowodowało nagły wzrost przestępstw kryminalnych we wszystkich niemieckich przygranicznych miejscowościach. Ich tezy są podważane przez policję, ale wielu Niemców podziela te argumenty.

Według najnowszych sondaży, Narodowodemokratyczna Partia Niemiec w wielu przypadkach przekroczy 5-procentowy próg wyborczy i wejdzie do lokalnych władz w Meklemburgii-Pomorzu Przednim. Tam wybory do Landtagu, do nowych rad powiatów i wybory starostów odbędą się 4 września.

IAR