Burmistrz Marek Janiszewski powiadomił o zdarzeniu nadzór budowlany, strażaków i policję. - Cały budynek jest odchylony, w każdej chwili może się zawalić cały - poinformował burmistrz.
Od 20 lat władze miasta nie mogą poradzić sobie z niszczejącym i zagrażającym mieszkańcom budynkiem. Odkąd trafił w prywatne ręce nie był remontowany. Ani nadzór budowlany, ani konserwator zabytków nie byli w stanie zmusić zmieniających się właścicieli do jego wyremontowania.
Burmistrz Reszla ma nadzieję, że w końcu problem uda się rozwiązać.
- Problem, który nęka miasto od ponad 20 lat, mam nadzieję już niedługo się skończy. Przede wszystkim musi zostać otworzona piękna ulica naszego miasta - dodał burmistrz.
Zabezpieczeniem zwaliska zajmują się strażacy, o najbliższych losach budynku zdecydują pracownicy nadzoru budowlanego.
Zobacz galerię: dzień na zdjęciach>>>
mr