Poseł, jeden byłych z liderów Platformy Obywatelskiej, niegdyś szef Klubu Parlamentarnego PO i przewodniczący Komisji Finansów Publicznych, wycofał się z życia publicznego po tym, jak padły na niego oskarżenia w sprawie tzw. afery hazardowej. Zawieszono go na stanowisku szefowa klubu, a on sam do czasu wyjaśnienia zarzutów zawiesił swoje członkostwo w klubie i partii.
Komisja śledcza, która miała wyjaśnić, czy Zbigniew Chlebowski stosował naciski na urzędników i funkcjonariuszy publicznych, lobbując w sprawie firm z branży hazardowej, nie dopatrzyła się nieprawidłowych działań posła.
Postępowanie w sprawie afery hazardowej prowadziła także Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która 7 kwietnia tego roku umorzyła postępowanie, nie dopatrzywszy się znamion czynów zabronionych.
"Zostałem oczyszczony z fałszywych zarzutów. Nie mogło być inaczej, bo nigdy nie wywierałem żadnych nacisków na urzędników i funkcjonariuszy publicznych. Podczas swojej pracy w Sejmie zawsze dbałem o to, aby przyjmowane przez Parlament rozwiązania prawne były dobre dla ogółu społeczeństwa, a nie dla określonych grup biznesowych czy zawodowych" – napisał wówczas Chlebowski w oficjalnym oświadczeniu.
Jak pisze tw-24.pl we wtorek poseł ma spotkać się z dziennikarzami. Wówczas ogłosi swoją rezygnację z członkostwa w PO oraz zakomunikuje zamiar startu w wyborach do Senatu.
Zobacz galerię: dzień na zdjęciach>>>
www.tw-24.pl/mr