Członek Fundacji Międzynarodowy Ruch na rzecz Zwierząt Viva podkreślił na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia wagę jednomyślności czwartkowego głosowania nad nowelizacją ustawy o ochronie praw zwierząt. Poszerza ona zakres czynów, które uznaje się za nękanie. W ocenie Wyszyńskiego należy dokonywać wszystkich zmian, które poprawiają sytuację zwierząt.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Podkreślił jednocześnie, że należy w tej kwestii jeszcze wiele zrobić, między innymi ograniczyć możliwość trzymania dużych psów w małych mieszkaniach. Taka sytuacja dotyczy szczególnie blokowisk.
Wyszyński przyznał, że przyjęta nowelizacji ma pewne wady, takie jak zrzucenie zbyt dużej ilości obowiązków na inspekcję weterynaryjną. - Może to doprowadzić do sytuacji, w której wiele przepisów nowej ustawy może okazać się martwym prawem - tłumaczył obrońca praw zwierząt.
Wyszyński uważa, że nowelizacja ustawy o ochronie praw zwierząt pozytywnie wpłynie na wydatkowanie środków samorządowych. Powinny one teraz rozsądniej przeznaczać pieniądze na działalność schronisk, które do tej pory nie były należycie wspierane.
Wyraził również zadowolenie z faktu, że zmiany prawa dotyczą takich kwestii jak trzymanie psa na łańcuchu, które było do tej pory dozwolone. Podkreślił, że ważnym zapisem jest zwiększenie kar za pastwienie się nad zwierzętami. W ocenie Cezarego Wyszyńskiego wpłynie to na dotychczasowe orzecznictwo sądów, a co za tym idzie - na skuteczność karania i działań prewencyjnych.
tk