Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Szymon Gebert 25.08.2011

Więzienie zdobyte: dziennikarz z USA wolny po pół roku

Wśród więźniów wypuszczonych z cel osławionego więzienia Abu Salim był Matthew VanDyke, amerykański dziennikarz uznany za zaginionego pół roku wcześniej.
Matthew VanDyke w Egipcie, podczas trwania rewolucjiMatthew VanDyke w Egipcie, podczas trwania rewolucjiFot. Caitlin Burbidge/Free Matthew VanDyke Campaign

O tym, że VanDyke jest wolny po tym, jak powstańcy zdobyli więzienie Abu Salim w Trypolisie, poinformowała jego matka. VanDyke to 31-letni dziennikarz, który w lutym udał się do Bengazi do swoich przyjaciół, aby obserwować antyreżimowe powstanie i napisać o nim książkę. Miał już wcześniej doświadczenie pracy w rejonach objętych konfliktem, zna arabski, ma dyplom z polityki międzynarodowej. 13 marca został uprowadzony w, lub niedaleko Bregi.

Zobacz raport specjalny - upadek Kaddafiego>>>

- Brzmiał dobrze. Brzmiał jak on - cytuje "Washington Post" słowa Sherry VanDyke, matki zaginionego przez pół roku dziennikarza, która ten czas poświęciła na prowadzenie kampanii wśród polityków na rzecz poszukiwań jej syna.

Pani VanDyke poinformowała media, że w środę jej syn został uwolniony z celu w cieszącego się bardzo złą sławą więzienia Abu Salim przez powstańców.

Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach >>>

Na filmie poniżej widać powstańców świętujących zdobycie Abu Salim. Słychać okrzyki religijne "Allah jest wielki", "Nie ma Boga prócz Allaha" i patriotyczne "Libia!", "Libia jest wolna!".

W 1996 roku doszło do masakry więźniów w placówce, którą libijska bezpieka wykorzystywała do przetrzymywania, przesłuchiwania i torturowania więźniów, także politycznych. Według Human Rights Watch zginąć wtedy miało ponad 1200 osób. Pomimo apeli HRW nigdy nie doszło do międzynarodowego śledztwa w tej sprawie.

sg