Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Tomasz Kamiński 30.08.2011

Powstańcy: w Libii zginęło 50 tysięcy ludzi

- Od wybuchu rewolty w Libii przeciwko Muammarowi Kaddafiemu sześć miesięcy temu zginęło około 50 tysięcy ludzi - poinformował przedstawiciel powstańczych władz Hiszam Buhagiar.
Powstańcy badają spalone ciała cywilów, które znaleziono w barakach 32. brygady dowodzonej przez Chamisa Kaddafiego, syna dyktatora. Według niektórych doniesień w koszarach znaleziono nawet 170 ciałPowstańcy badają spalone ciała cywilów, które znaleziono w barakach 32. brygady dowodzonej przez Chamisa Kaddafiego, syna dyktatora. Według niektórych doniesień w koszarach znaleziono nawet 170 ciałFot. PAP/EPA/CIRO FUSCO

O liczbie ofiar mówił pułkownik Buhagiar, dowódca sił powstańczych, które w zeszłym tygodniu zdobyły stolicę Trypolis. Podawał, że w walkach w miastach Misrata i Zlitan w zachodniej Libii śmierć poniosło między 15 tysięcy a 17 tysięcy ludzi. W górach Dżabal Nafusa (Góry Zachodnie) walki także kosztowały życie wielu osób - dodał. - Potem były Adżdabija i Brega. Tam też zginęło wielu ludzi - mówił libijski dowódca, odnosząc się do miast położonych na wschodzie kraju. Podkreślił, że statystyki uwzględniają zarówno tych, którzy zginęli w starciach z siłami Kaddafiego, jak i zaginionych w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. Tych ostatnich powstańcy uważają za zabitych. Buhagiar poinformował także, że powstańcy uwolnili 28 tysięcy więźniów. Kilka dni temu szef powstańczej Narodowej Rady Libijskiej (NRL) Mustafa Dżalil szacował, że w powstaniu przeciwko Kaddafiemu zginęło 20 tysięcy ludzi. Zastrzegał, że nie ma na razie precyzyjnych danych.

tk