Łódź: szarpał się z policjantem, zginął od kuli

Komendant Wojewódzki Policji w Łodzi zdecydował, że postępowanie w tej sprawie prowadzić będzie wydział dochodzeniowo-śledczy KWP.

- Wszelkie czynności prowadzone w tej sprawie nadzoruje prokurator. Trwa wyjaśnianie okoliczności tego zdarzenia i ustalanie pozostałych sprawców rozboju - mówi rzeczniczka łódzkiej policji podinsp. Joanna Kącka.

Prokuratura Rejonowa Łódź - Śródmieście wszczęła śledztwo ws. przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza policji i nieumyślnego spowodowania śmierci mężczyzny. Prokurator przeprowadził oględziny miejsca zdarzenia i zwłok.

- Czekamy na wyniki sądowo-lekarskiej sekcji zwłok. Zabezpieczono też odzież, ślady prochu i broń do badań balistycznych - mówi rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania.

Zobacz galerię: dzień na zdjeciach>>>

Szarpanina w trakcie pościgu

Tuż po północy policjanci otrzymali zgłoszenie o rozboju. Pokrzywdzony twierdził, że w okolicach ulicy Milionowej został napadnięty przez kilku mężczyzn, którzy go pobili i okradli. Na miejsce podjechał patrol z wydziału wywiadowczego.

Funkcjonariusze wraz z pokrzywdzonym rozpoczęli poszukiwania sprawców rozboju. Zobaczyli dwóch mężczyzn wchodzących w bramę kamienicy przy ulicy Przybyszewskiego. Pokrzywdzony zidentyfikował ich jako sprawców. Kiedy mężczyźni zobaczyli policjantów, zaczęli uciekać.

- Na ulicy Kruczej jeden z mężczyzn zaatakował funkcjonariusza, chcąc mu odebrać broń, którą policjant trzymał w ręku. Doszło do szarpaniny, w trakcie której padł strzał. Ranny został napastnik, który zmarł, mimo udzielonej pomocy, jeszcze przed przyjazdem karetki pogotowia - mówi Kącka.

Według policji postrzelony mężczyzna miał ok. 45 lat. Trwa ustalanie jego tożsamości. Po pościgu zatrzymano drugiego z podejrzewanych o udział w rozboju. Okazał się nim 16-latek, który był wielokrotnie notowany za rozboje, kradzieże i włamania.

Policjant, z którego broni padł strzał, to doświadczony funkcjonariusz z 13-letnim stażem w policji. Do badań balistycznych zabezpieczono jego broń. Zabezpieczono także monitoring okolicy zdarzenia.

PAP,kk