Premier Donald Tusk w wywiadzie dla Programu 2 TVP, pytany o wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu Zbigniewa Ziobry i Jarosława Kaczyńskiego, w związku ze sprawą śmierci Barbary Blidy, powiedział, że nie zamierza " brać odwetu na przeciwniku politycznym".
Dzień na zdjęciach: zobacz galerię>>>
- Doradcy premiera uznali, że lepiej jak teraz będzie udawał łagodnego baranka, niż żeby ział odwetem, jak pan poseł Kalisz i jego partia - powiedział Ryszard Czarnecki w "Pulsie Trójki". Jego zdaniem stanowiska obydwu polityków są podyktowane grą wyborczą.
Ryszard Kalisz (SLD) uznał, że wypowiedź premiera świadczy o jego nieznajomości Konstytucji RP. - Komisja śledcza i odpowiedzialność konstytucyjna nie są po to, by kogokolwiek ścigać, lecz by przyszłe rządy przestrzegały konstytucji - powiedział. W rozmowie z Beata Michniewicz dodał, że wniosek o postawienie polityków Prawa i Sprawiedliwości przed Trybunałem Stanu nie dotyczy żadnego przestępstwa lecz deliktów konstytucyjnych, czyli naruszenia, przekroczenia ustawy zasadniczej.
- Chodzi o to, by każdy rząd starał się udoskonalać funkcjonowanie państwa, tymczasem premier działa kampanijnie i nie rozumie systemu odpowiedzialności konstytucyjnej - wyjaśnił.
sm