Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Szymon Gebert 09.09.2011

Izrael o wysłaniu tureckiej floty: nie komentujemy, czekamy

- To deklaracje poważne i trudne, ale nie chcemy polemizować. Teraz lepiej być cicho i czekać – powiedział izraelski minister wywiadu o tureckich planach wysłania floty wojennej do ochrony Flotylli Wolności.
Tureckie fregaty klasy Yavuz w formacjiTureckie fregaty klasy Yavuz w formacjiFot. Wikimedia Commons

Turecki premier Recep Erdogan zapowiedział, że marynarka wojenna będzie konwojować kolejne Flotylle Wolności – transporty humanitarne, mające na celu przełamanie izraelskiej blokady Strefy Gazy.

- W naszym interesie nie leży pogarszanie sytuacji odpowiadając na ataki słowne. Dlatego teraz lepiej zamilknąć i czekać – powiedział Dan Meridor, minister ds. wywiadu i energii atomowej Izraela.

W ostatnich tygodniach miała miejsce kulminacja pogarszających się od 3 lat stosunków Izraela i Turcji. Niegdysiejsi bliscy sojusznicy dziś, decyzją Ankary, niemal nie utrzymują stosunków dyplomatycznych (obniżono je do rangi II Sekretarzy ambasad, dyplomatów wyższych rangą odesłano do domów), handlowych i wojskowych.

Zdaniem Meridora decyzja o wysłaniu okrętów wojennych stanowi pogwałcenie prawa międzynarodowego. Izrael tak interpretuje ten krok, bowiem ONZ uznał że morska blokada Strefy Gazy jest legalna. Izrael prowadzi listy towarów, które nie mogą trafić do Strefy Gazy (są na niej np. materiały budowlane – chodzi o niedopuszczenie do budowy przez Hamas bunkrów. Izrael proponuje wpuszczanie materiałów pod warunkiem, że ONZ będzie nadzorować place budów, Hamas się nie zgadza) i nie pozwala na samowolne dostarczanie pomocy przez organizacje humanitarne.

Decyzja Ankary, i w ogóle kryzys w relacjach obu państw, to w dużej mierze konsekwencja wydarzeń z maja 2010 roku, gdy izraelscy komandosi dokonali abordażu na Mavi Marmara, flagowy statek Flotylli Wolności. Spuszczający się na linach z helikopterów żołnierze zostali zaatakowani przez uczestników misji; w ruch poszły noże, krzesła, pałki, koktajle Mołotowa, kilku żołnierzy wyrzucono za burtę. Podczas walk żołnierze użyli ostrej amunicji, czego konsekwencją była śmierć 9 uczestników Flotylli, wszyscy byli Turkami.

Zobacz galerię dzień na zdjęciach >>>

sg