Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Sylwia Mróz 11.09.2011

Gwinea Bissau zaprasza Muammara Kaddafiego

Premier Gwinei Bissau przyznał, że chętnie przyjąłby na terytorium swojego kraju dyktatora, gdyby chciał znaleźć tam schronienie.
Muammar KaddafiMuammar KaddafiJesse B. Awalt/Wikimedia Commons/CC

- Przy tylu inwestycjach, jakie Kaddafi poczynił w Gwinei Bissau, zasługuje on na szacunek i dobre traktowanie przez władze i naród naszego kraju - powiedział premier Carlos Gomes Junior w rozgłośni Radio Bombolom.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze nie wymienia Gwinei Bissau wśród 32 afrykańskich sygnatariuszy Statutu Rzymskiego. W ostatnich latach państwo to budziło zaniepokojenie wspólnoty międzynarodowej jako kluczowy punkt przerzutu narkotyków z Ameryki Łacińskiej do Europy.

Kaddafi wielokrotnie powtarzał, że będzie walczył w Libii aż do śmierci. Nie jest jasne, gdzie obecnie przebywa dyktator i jego najbliższe otoczenie. Kaddafi opuścił Trypolis najpewniej po wkroczeniu do miasta 21 sierpnia oddziałów powstańczych. W rękach sił wiernych dyktatorowi pozostaje jeszcze kilka miast, w tym rodzinne miasto obalonego przywódcy - Syrta.

sm