Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Anna Wittenberg 15.09.2011

Żelichowski: Rostowski w PE przykrył Kempę

Według Stanisława Żelichowskiego wypowiedź Jacka Rostowskiego w Parlamencie Europejskim o zagrożeniu wojną w Europie, to także element kampanii wyborczej.
Posłuchaj
  • Stanisław Żelichowski w "Salonie politycznym Trójki" - 15 września 2011
Czytaj także

Polityk PSL mówił w Programie III Polskiego Radia, że na słowa ministra finansów, które w kraju wywołały gorącą dyskusję, w Parlamencie Europejskim nikt nie zwrócił uwagi.
Zdaniem Żelichowskiego, problemem byłoby, gdyby minister finansów wypowiedział słowa, które na przykład wpłynęłyby na kurs złotego czy kondycję giełdy. Jednak, jak powiedział polityk PSL, wypowiedź Rostowskiego była w duchu "walki z egoizmami narodowymi w Unii" i warto coś z nimi robić.

Stanisław Żelichowski dodaje, że rozgłos w Polsce może przydać się ministrowi startującemu w wyborach w Warszawie, ale nie powinno się przykładać do jego słów takiej wagi.

Minister finansów Jacek Rostowski powiedział w europarlamencie, że jeśli strefa euro miałaby upaść, to "Europa długo nie przetrwa". Minister wygłosił przemówienie podczas debaty poświęconej kryzysowi i kondycji europejskiej waluty. Rostowski przywołał swą niedawną prywatną rozmowę z "prezesem wielkiego polskiego banku". Bankier mówił, że po takich wstrząsach politycznych i gospodarczych, z jakimi mamy do czynienia obecnie, rzadko zdarza się, że po około 10 latach nie wybucha wojna. Prezes miał dodać, że zastanawia się, czy nie ubiegać się w Stanach Zjednoczonych o zieloną kartę dla siebie i rodziny. Wypowiedź ministra była szeroko komentowana.

''

IAR,wit