Eksplozja w zakładach pod Londynem. 8 rannych

Na razie nie wiadomo, co spowodowało eksplozję, choć podejrzewa się, że był to wybuch przemysłowych środków chemicznych.

Tuż przed południem mieszkańcy dzielnicy przemysłowej w Newchapel usłyszeli potężny huk i odczuli mocny wstrząs. Po eksplozji ewakuowano 150 pracowników okolicznych zakładów i warsztatów. Gęsty czarny dym widoczny był z odległości dziesiątków kilometrów.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Siedmiu poszkodowanym udzielono pomocy na miejscu, po czym przewieziono ich do okolicznych szpitali. Ósmego zabrał helikopter pogotowia do szpitala w Londynie.

Była to już druga groźna eksplozja w Wielkiej Brytanii w ciągu trzech dni. W sobotę późnym wieczorem włamywacze wywołali pożar w magazynie w Rochford w hrabstwie Essex u ujścia Tamizy.

Złodzieje próbowali palnikiem otworzyć kontener, który zawierał ponad tonę fajerwerków. W ciągu nocy i w niedzielę z zamkniętej hali dochodziły odgłosy wybuchów. Ewakuowano mieszkańców, w tym pobliski dom opieki społecznej.

IAR,kk