Zawyżyli oni sztucznie wartość kontraktów na usługi informatyczne dla swej instytucji. Prokuratura federalna nazywa to oszustwo "jednym z największych skandali korupcyjnych w historii kontraktów rządowych".
Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach >>>
Dwaj menedżerowie Korpusu Inżynieryjnego, Kerry F. Khan i Michael A. Alexander, przydzielili kontrakty na dostawę technologii informatycznej i usługi dotyczące bezpieczeństwa komputerowego firmie EyakTek z Alaski. Kontrakty zostały przekazane podwykonawcom w "firmie A" - jak ją określają władze, nie ujawniając prawdziwej nazwy. Ta z kolei, w porozumieniu z menedżerami Korpusu i EyakTek, sporządziła fałszywe, niemal dwukrotnie zawyżone rachunki na zamówione usługi.
Różnicę przywłaszczyli sobie: Khan, jego syn Lee Khan, Alexander oraz dyrektor ds. kontraktów firmy EyakTek, Harold F. Babb.
Planowali kolejne oszustwo
Skradzione miliony dolarów wydane zostały na samochody BMW, luksusowe zegarki, bilety lotnicze pierwszej klasy i inwestycje w nieruchomości na całym świecie.
Całą czwórkę aresztowano pod zarzutami oszustw, łapówkarstwa i prania pieniędzy. W czwartek odbędzie się ich pierwsze przesłuchanie przed okręgowym sądem federalnym w Waszyngtonie.
Według prokuratorów, podejrzani planowali również kolejne oszustwo, tym razem związane z kontraktem dla Korpusu Inżynieryjnego wartym 780 milionów dolarów.
to