Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Gabriela Skonieczna 06.10.2011

42-letni górnik zginął w kopalni Borynia - Zofiówka

Do tragicznego wypadku doszło ponad 830 metrów pod ziemią. - poinformowała rzeczniczka Jastrzębskiej Spółki Węglowej, do której należy kopalnia, Katarzyna Jabłońska- Bajer.
Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjnesxc.hu
Posłuchaj
  • Katarzyna Jabłońska- Bajer, rzeczniczka Jastrzębskiej Spółki Węglowej, górnik zginął w kopalni Borynia - Zofiówka
Czytaj także

- Został on uderzony strugą emulsji, która wypłynęła pod bardzo wysokim ciśnieniem z uszkodzonego przewodu hydraulicznego. Początkowo wydawało się, że jest to wypadek ciężki po przewiezieniu do szpitala wojewódzkiego w Jastrzębiu zmarł. Powodem śmierci jest uraz wielonarządowy - powiedziała Katarzyna Jabłońska- Bajer.

Dokładne przyczyny i okoliczności wypadku bada Okręgowy Urząd Górniczy w Rybniku. To już 18 w tym roku ofiara w kopalniach węgla kamiennego. W sumie w całym polskim górnictwie od początku roku doszło do 25 wypadków śmiertelnych.

gs