Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Martin Ruszkiewicz 07.10.2011

"Rodzina na swoim" nie do końca uczciwa?

Coraz częściej firm budowlane zawierają nieuczciwe umowy z klientami. Zaniżając na papierze ceny mieszkań, wyłudzają od państwa dopłaty, które nie kwalifikują się do preferencyjnych kredytów.
Rodzina na swoim nie do końca uczciwa?Mtaylor848/Wikimedia Commons/lic. CC

"Dziennik Gazeta Prawna" podał, że deweloperzy i klienci nauczyli się obchodzić zasady obowiązujące w programie "Rodzina na swoim". W Warszawie limit ceny metra kwadratowego mieszkania na rynku pierwotnym wynosi 6435 złotych. Ale niektórzy mogą dostać dopłatę nawet do mieszkań wartych po 8 tysięcy złotych za metr kwadratowych.

Zobacz galerię dzień na zdjęciach >>>

Gazeta ustaliła, że deweloperzy, agenci i klienci mają swoje sposoby na naginanie prawa. Na przykład obie strony - klient i deweloper - spisują umowę na prace wykończeniowe. Wpisują do niej kwotę, która później pozwoli obniżyć cenę mieszkania do poziomów mieszczących się w limitach programu.

Dziennik ostrzega, że ustawa o finansowym wsparciu rodzin wyraźnie mówi, iż popełnienie przez strony umowy oszustwa kredytowego z art. 297 k.k. musi skutkować wypowiedzeniem umowy kredytu preferencyjnego. Przestępstwo takie podlega też karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

"Dziennik Gazeta Prawna"/mr